Psie odchody to plaga wielu Polskich
miast. Psy załatwiają swoje potrzeby dosłownie wszędzie na
trawnikach, placach zabaw, parkach, chodnikach, klatkach schodowych.
Niektóre miejsca takie jak parki przez, które wiele osób każdego
dnia musi przechodzić aby dotrzeć do pracy to istne pola minowe i
trzeba się bardzo starać żeby nie wdepnąć w psią kupę.
Problem psich kup rzuca się w oczy
zwłaszcza po roztopach długo zalegającego śniegu. Psie odchody to
nie tylko rażący i nieestetyczny element miejskiego krajobrazu, ale
bardzo poważny problem epidemiologiczny.
W psich odchodach występuje wiele
drobnoustrojów, które mogą być przyczyną groźnych chorób
zakaźnych i pasożytniczych u ludzi. Na choroby te narażone są
przede wszystkim dzieci bawiące się w piaskownicy i na trawnikach.
Na przykład psia glista wywołuje toksokarozę, a część cyklu
rozwojowego odbywa się w glebie.
Jajo
glisty przybiera postać inwazyjną dopiero po trzech tygodniach
dlatego istotne jest uprzątnięcie zwierzęcych odchodów możliwie
jak najszybciej.
Kto odpowiedzialny jest za sprzątanie tego rodzaju zanieczyszczeń?
Art. 22 ustawy z dnia 5
grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób
zakaźnych u ludzi (Dz. U. Nr 234, poz. 1570) określa obowiązki
właściciela, posiadacza lub zarządcy nieruchomości, który
zobowiązany jest
do utrzymywania jej w należytym stanie higieniczno – sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, a w szczególności do usuwania odchodów zwierząt z nieruchomości.
Na terenie Poznania obowiązuje Uchwała Nr XLIX/646/V/2009 Rady Miasta Poznania z dnia 10 lutego 2009 r. w sprawie przyjęcia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Poznania. Określono w nim, że za sprzątanie psich odchodów odpowiedzialne są osoby je utrzymujące. Osoby utrzymujące psy obowiązane są do niezwłocznego usuwania spowodowanych przez nie zanieczyszczeń w obiektach oraz na innych terenach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności na chodnikach, jezdniach, placach , parkingach, przejściach podziemnych, terenach zielonych.
Dopuszcza się umieszczanie psich odchodów w koszach na drobne odpady pod warunkiem, że są one wyłożone workiem ulegającym biodegradacji.
Z obowiązku sprzątania psich odchodów zwolnione są jedynie osoby niewidome korzystające z psów – przewodników. Nie wolno osobom utrzymującym zwierzęta wprowadzać psów i innych zwierząt domowych na teren placów, gier, piaskownic
dla dzieci, plaż, kąpielisk, boisk szkolnych i ogródków przedszkolnych. Nieprzestrzeganie postanowień Regulaminu jest zagrożone karą przewidzianą Kodeksem Wykroczeń.
do utrzymywania jej w należytym stanie higieniczno – sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, a w szczególności do usuwania odchodów zwierząt z nieruchomości.
Na terenie Poznania obowiązuje Uchwała Nr XLIX/646/V/2009 Rady Miasta Poznania z dnia 10 lutego 2009 r. w sprawie przyjęcia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Poznania. Określono w nim, że za sprzątanie psich odchodów odpowiedzialne są osoby je utrzymujące. Osoby utrzymujące psy obowiązane są do niezwłocznego usuwania spowodowanych przez nie zanieczyszczeń w obiektach oraz na innych terenach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności na chodnikach, jezdniach, placach , parkingach, przejściach podziemnych, terenach zielonych.
Dopuszcza się umieszczanie psich odchodów w koszach na drobne odpady pod warunkiem, że są one wyłożone workiem ulegającym biodegradacji.
Z obowiązku sprzątania psich odchodów zwolnione są jedynie osoby niewidome korzystające z psów – przewodników. Nie wolno osobom utrzymującym zwierzęta wprowadzać psów i innych zwierząt domowych na teren placów, gier, piaskownic
dla dzieci, plaż, kąpielisk, boisk szkolnych i ogródków przedszkolnych. Nieprzestrzeganie postanowień Regulaminu jest zagrożone karą przewidzianą Kodeksem Wykroczeń.
Niestety
w praktyce tylko śladowe ilości tych fekaliów są usuwane. Chociaż
są nakładane kary pieniężne za nie sprzątanie po swoich pupilach
to ich właściciele wciąż nic sobie z tego nie robią, a na efekty
kampanii społecznych trzeba będzie poczekać jeszcze długie lata.
Oprócz niechęci właścicieli psów do sprzątania psich odchodów
dochodzi jeszcze problem psów bezpańskich , po których również
nikt nie sprząta.
W
samej tylko Warszawie żyje około 110 tys. psów. Każdy z nich -
jak wiadomo - musi się załatwiać.
Przeciętnie zdrowy pies robi kupę dwa razy dziennie, ale jak
wiadomo - z różnych przyczyn nie każdemu to się uda. Przyjmiemy
więc, że stołeczny pies załatwia swą grubszą potrzebę raz
dziennie. Wynik mnożenia robi wrażenie - dziennie na nasze trawniki
i chodniki trafia ok. 16 ton psich odchodów!
Sprzątanie
psich odchodów może okazać się bardzo dobrym pomysłem na biznes.
Nie wiele jest firm, które się tym zajmują, a roboty jest kupę.
Problem psich odchodów jest każdego roku coraz bardziej nagłaśniany
przez media, a więc zapotrzebowanie na tego typu usługi będzie
rosło.
Aby
zacząć działać w tym biznesie należy jednak zainwestować w
sprzęt do usuwania psich odchodów i skuter lub kład. Specjalny
odkurzacz z silnikiem hondy ważący zaledwie 8 kg. jest w stanie
zebrać w ciągu 8 godzin pracy od 120 do 180 kg. nieczystości.
Odkurzacz można przenosić na plecach lub na specjalnym wózku.
Można go również zamontować na skuterze lub kładzie. Cena
urządzenia waha się w granicach ok. 8000 zł.
Tym
urządzeniem są sprzątane np. ulice Białołęki. Kład z
zamontowanym urządzeniem patroluje 15 km trawników przy głównych
ulicach. białołęcki ratusz zapłaci w tym roku niecałe 30 tys.
zł.
Zamieszczam filmik, który pokazuje pracę z tym urządzeniem.
Zamieszczam filmik, który pokazuje pracę z tym urządzeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz