Firma sprzątająca po zgonach, to szczególna działalność gospodarcza. Tego rodzaju usługi są wyjątkowo trudne i mogą się nimi zajmować osoby, które są dość odporne psychicznie. Nie łatwo bowiem wykonywać zlecenie, polegające na sprzątaniu krwi, płynów ustrojowych, niejednokrotnie tkanek, likwidować szczególny zapach, mając świadomość, że w tym pomieszczeniu ktoś umarł, został zabity i – co niejednokrotnie się zdarza – jego ciało rozkładało się przez długi czas. Sprzątanie więc musi być przeprowadzone bardzo dokładnie, i zawsze połączone z dezynfekcją. Praca trudna, jednak osoby, które zdecydują się na taką działalność mogą jednak mieć pewność, że na brak zamówień nie będą narzekać.
Śmierć jest czymś, co bez wątpienia spotka każdego z nas, jeśli zdarza się to w pomieszczeniu, z którego będą korzystać inni, trzeba po zmarłym posprzątać. Należy pamiętać, że ciało ludzkie, szczególnie ulegające rozkładowi to siedlisko bakterii. Po zmarłym nie można odkurzyć, nie można umyć podłogi czy wyprać tapczanu, potrzebne jest profesjonalne sprzątanie i praktycznie zawsze dezynfekcja odpowiednimi środkami chemicznymi. Przeciętny człowiek nie jest w stanie takiej pracy wykonać, ponieważ nie ma takiej możliwości. Niejednokrotnie również bliscy nie chcą takiej pracy wykonywać. Osoba profesjonalnie sprzątająca po zmarłych jest wiec jak najbardziej wskazana.
Jak zacząć?
Rozpoczęcie takiej działalności gospodarczej nie jest łatwe – nie chodzi rzecz jasna o wiedzę o takim sprzątaniu – tą można nabyć, duże trudności mogą się pojawić w momencie rejestracji takiego profilu firmy. Trzeba wiedzieć, że jest to działalność, przy której trzeba spełnić wiele warunków. Działanie w tym biznesie wymaga również stałych umów z firmami zajmującymi się utylizacją odpadów medycznych, o co również nie jest łatwo – wiele z nich nie chce podejmować współpracy z prywatną firmą, koncentrując się na odbieraniu odpadów ze szpitali i podobnych miejsc.
Początki.
W początkowym okresie działania firmy należy oczywiście zadbać o reklamę. Z uwagi na to, że jest to działalność szczególna i w tym względzie trzeba dostosować do tego swoje działania. Dobre efekty daje powiadomienie lekarzy, Policji, Straży Miejskiej, te służby bowiem najczęściej mają do czynienia z osobami zmarłymi – również w dziwnych okolicznościach i mogą polecić bliskim osoby zmarłej firmę sprzątającą. Nie bez znaczenia jest również założenie dobrej strony internetowej. Osoby, które na własną rękę będą szukać takiej firmy, z reguły będą działać przez internet, wiec wskazane jest "pozwolić się znaleźć” Pozycjonowanie strony na słowa w stylu „sprzątanie po zmarłych” może przynieść bardzo dobre efekty. Ciekawym pomysłem jest powiadomienie ... biur parafialnych. W zasadzie nie jest to miejsce na reklamę, jednak niejeden ksiądz może polecić usługi bliskim osoby, która zmarła.
Wydatki.
Zakładając taką firmę należy pamiętać o konieczności zaopatrzenia się w środki chemiczne, oraz produkty, które ochronią osobę wykonująca zlecenie przed ewentualnym zakażeniem. Sprzątając nie ma bowiem pewności, na co dana osoba chorowała, czy kontakt z jej krwią nie spowoduje zakażenia. Niezbędny jest wiec dobrej jakości ubranie ochronne, różnego typu rękawiczki, rękawice ochronne, ochraniacze na głowę, buty, odpowiednie okulary. Jednym słowem wszystko to, co zapewni w pełni bezpieczną pracę.
Podsumowując: sprzątanie po zmarłych, to pomysł na biznes, który w naszym kraju zawsze będzie niszowy, w czym należy upatrywać zalążek sukcesu. Osoby, które podejmą się wykonywania takich usług, z pewnością nie będą mogły narzekać na brak zajęcia. Śmierć jest wszechobecna, sprzątanie po zmarłych w zasadzie konieczne, a ceny takich usług niemałe. Czy można chcieć więcej? Warto spróbować – usługi tego rodzaju mogą się opłacać.
Prowadzę właśnie taką firmę http://www.rafdom.pl/ i wyjaśnię dlaczego takich firm jest mało. Poza kosztami zakupu zabezpieczeń BHP, sprzętu czyszczącego i dezynfekującego wartego kilkanaście tysięcy złotych oraz ogarnięcia pozwoleń i punktów utylizacji odpadów medycznych jest jeszcze jeden ważny składnik taki jak ludzka psychika - mało kto wytrzymuje w takiej pracy gdyż smród zwłok i widok części ciała, które należy zeskrobać skutecznie odstrasza większość osób - sam robię takie rzeczy gdyż żaden z pracowników nie chce się tego podjąć. Kolejnym ważnym czynnikiem jest nieuczciwa konkurencja psująca rynek - osoby podejmują się zleceń nawet za 500zł bez jakiejkolwiek wiedzy i sprzętu co rzutuje na wykonaniu usługi i późniejszych problemach z niezadowolonymi klientami. Jeśli mi ktoś mówi że inna osoba wykona całą pracę za 500zł (kilka dni ciężkie pracy) to olewam takiego klienta bo mi się to nie opłaca - same środki chemiczne kosztują krocie. Całe szczęście co jakiś czas trafia się mądry klient ale przy takich usługach trzeba mieć jeszcze inną działalność a to traktować jako dodatek z powyższych względów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZajmujesz się tym sam czy masz ludzi do pomocy? czy ta praca nie wiąże się z dyspozycją (na telefon) jaki jest cennik fachowej firmy a nie amatorki za 500stówek
UsuńPan tu chyba sam sobie zaprzecza... - "...jest jeszcze jeden ważny składnik taki jak ludzka psychika - mało kto wytrzymuje w takiej pracy gdyż smród zwłok i widok części ciała skutecznie odstrasza...", czyli że znalezienie kogoś do tej pracy jest prawie niemożliwe, ale dalej Pan pisze; ". Kolejnym ważnym czynnikiem jest nieuczciwa konkurencja.. osoby podejmują się zleceń nawet za 500zł bez jakiejkolwiek wiedzy i sprzętu...", czyli że nawet ktoś nie mający odpowiedniego sprzętu - w tym rozumiem, że także odpowiednich zabezpieczeń - bardzo chętnie zrobi to dużo taniej. Domyślam się że nie chodzi tu wcale o psychikę, tylko o uczciwą zapłatę dla pracownika za tę nieprzyjemną, a nieraz i niełatwą robotę.
UsuńTeż zapłaciłem takiej firmie - znalezionej w internecie; 600zł - za dezynfekcję, oraz wysprzątanie samego miejsca, gdzie około dwóch tygodni leżały zwłoki. Dokładnie wyrzucono dywanik i zmyto chlorem posadzkę, na której była na wpół zaschnięta plama, trochę włosów itd. Płytki ceramiczne na posadzce, oraz częściowo zabrudzone ściany, drzwi i framugi zostały umyte na błysk.
Z ciekawości zapytałem pracownika ile za to wszystko dostanie. - Powiedział 200zł, a to i tak "bardzo dobrze" bo inna firma płaciła mu stówę (!!!)
Chlor kosztuje cały kilogram chyba 20zł - może jest jakiś droższy (?) Z tego co widziałem, do dezynfekcji użyto chyba 40 tabletek, czyli nawet nie pół kg. Ciekaw byłbym cóż to za chemia która "kosztuje krocie" i czy aby na pewno nie jest to ten sam chlor??
Firma w której pracuję, skupuje lub czasem przejmuje mieszkania i zdarzają się również takie sytuacje, że trzeba pojechać przejąć lokal gdzie ktoś zmarł, dlatego na dłuższą metę lepiej dla nas było dogadać się z tym pracownikiem i płacić mu za każdą usługę 500zł.
Nie jest prawdą też, co piszą w artykule - gdyż jest wiele mobilnych firm utylizacyjnych, gdzie wystarczy zadzwonić, a oni przyjeżdżają odbierają odpady i wystawiają protokół. Suma summarum wychodzi to parę groszy więcej, ale nikt nie jest przynajmniej oszukany.
Też jestem ciekaw, czy może Pan nam zdradzić ile minimum tak "mądry klient" musi Panu zapłacić, a może również mógłby się Pan pochwalić ile zapłaciłby Pan pracownikowi - chociażby za takie sprzątanie, jak opisałem powyżej? Podanie konkretnych cen za konkretne czynności jest chyba uczciwym podejściem do sprawy, bo niestety - jak wiadomo - wiele polskich firm, bierze klienta na tzw; ściemę, tym bardziej właśnie w takich tragicznych sytuacjach. "...bo to niszowy rynek, to musi być drogo itd" - moim zdaniem, to wcale nieprawda.
Pozdrawiam!
Ludzię!!! Rynek po zmarłych już jest dawno przejęty przez 3 firmy i to od lat.Usługa za 500 zł:)) popryskanie wodą z pompki przez zwykłą firmę sprzątająca i tyle.Do tego są wyspecjalizowane firmy w Polsce.Podam przykład, Vector, Bio-clean,Paliwoda i to one trzymają rynek w garści.
Usuń