Znalezienie klienta nie tylko w branży
usług utrzymania czystości, ale w ogóle w branży usługowej jest
najczęstszym problemem dla firm ( szczególnie dla tych
jednoosobowych bez kapitału i doświadczenia ).
Sposobów docierania do klientów jest
wiele. Jedne są bardziej, a inne mniej skuteczne. Nie będę się
rozpisywał na temat tego jak powinien wyglądać marketing, bo jest
to tak szeroki temat, że można by książkę o tym
napisać.
Podzielę się kilkoma własnymi doświadczeniami w tym temacie.
Podzielę się kilkoma własnymi doświadczeniami w tym temacie.
Ogłoszenia w prasie lokalnej.
Jednym z pierwszych działań jakie
podjąłem, aby dotrzeć do klientów było zamieszczanie ogłoszeń
w lokalnej prasie ( Wiadomości Rudzkie ).
Ogłoszenia dotyczyły mycia okien. Już w pierwszym tygodniu zadzwonił pierwszy klient i trafiło mi się kilkanaście okien do umycia. Nie miałem wielu klientów z ogłoszeń w prasie, ale i tak w moim przypadku opłacało się umieszczać ogłoszenia.
Ogłoszenie kosztuje ok. 50 zł. I
ukazuje się raz w tygodniu przez miesiąc plus jeden tydzień
gratis. Wystarczy jeden nawet najmniejszy klient w miesiącu i już
na tym zarabiam.
Ulotki.
Na początku robiłem sam zwykłe
ulotki na komputerze. Nocą wsiadałem na rower i rozklejałem po
mieście. Ulotki dotyczyły tylko mycia okien. Po każdej takiej
nocnej akcji miałem przynajmniej jeden telefon następnego dnia i
czasami trafiało się zlecenie, ale na dłuższą metę było to
trochę męczące. Dziś już tego nie robię.
Po jakimś czasie zainwestowałem ok.
800 zł. w 20.000 profesjonalnie wykonanych, kolorowych, dwustronnych
ulotek. Ulotki reklamowały usługi związane z ogólnopojętym
sprzątaniem. Roznosiłem je w różnych miejscach. Bloki mieszkalne,
osiedla domków jednorodzinnych, centra handlowe, markety. Najwięcej
ulotek rozniosłem pod takimi marketami jak Obi, Castorama,
Praktiker. Ludzie robiący zakupy w tych marketach najczęściej coś
remontowali i pozyskiwałem tym sposobem zlecenia na sprzątanie
poremontowe.
Jaki był efekt pracy z ulotkami?
Powiem szczerze, że spodziewałem się
dużo większego odzewu, ale i tak byłem zadowolony, ponieważ akcja
z ulotkami i tak dała mi zarobić. Dostałem np. zlecenie mycia
okien w jednej ze szkół w Gliwicach. Zyski z tego jednego zlecenia
pokryły wszystkie wydatki związane z inwestycją w ulotki. Każdy
następny klient z ulotek, to był już czysty zysk. Niektórzy
dzwonili nawet rok po akcji z ulotkami, a więc w moim przypadku
inwestycja w ulotki się opłaciła.
Internet.
90% klientów pozyskuję przez
internet.
Działanie jakich się podejmuję to:
Działanie jakich się podejmuję to:
- ogłoszenia drobne w lokalnych
portalach i serwisach ogłoszeniowych ( bardzo dużo ogłoszeń )
- profile i ogłoszenia w serwisach
pro-biznesowych takich jak np. Oferia lub Favore
- udzielanie się na serwisach
społecznościowych takich jak goldenline i facebook
- udzielanie się na forach
dyskusyjnych ( np. biznesforum )
- strona internetowa
- prowadzenie blogów
Najwięcej klientów dociera do mnie z ogłoszeń drobnych i blogów, które prowadzę.
Najwięcej klientów dociera do mnie z ogłoszeń drobnych i blogów, które prowadzę.
Kontakt osobisty.
Jest to bardzo skuteczny sposób pod
warunkiem, że robi się to dobrze i systematycznie. Zawsze staram
się mieć przy sobie wizytówki i wykorzystuję różne okazje.
Kiedy np. widzę pod marketem, albo na stacji benzynowej gościa,
który wsiada do swojego BMW, to podchodzę i wręczam wizytówkę
wyjaśniając, że zajmuje się czyszczeniem i pielęgnacją
tapicerki skórzanej.
Jeszcze nikt nie odmówił mi przyjęcia wizytówki. Zawsze staram się zostawić po sobie miłe wrażenie.
Jeszcze nikt nie odmówił mi przyjęcia wizytówki. Zawsze staram się zostawić po sobie miłe wrażenie.
Kiedy przejeżdżam koło obiektu lub
domu, który jest remontowany również zatrzymuję się i wręczam
wizytówkę lub wsuwam pod drzwi ulotkę reklamową.
Niektórzy robią ofertę na kartce A4, potem to laminują, podpinają wizytówkę i odwiedzają biurowce zostawiając swoją ofertę.
Niektórzy robią ofertę na kartce A4, potem to laminują, podpinają wizytówkę i odwiedzają biurowce zostawiając swoją ofertę.
Panorama firm.
Totalna porażka. Dałem reklamę na
pół strony i zero odzewu przez cały rok. Była to najdroższa
reklama z zerową skutecznością.
Polskie książki telefoniczne.
To samo. Żadnego efektu.
Referencje.
Najlepsi klienci to są klienci z
referencji, ale na takich klientów trzeba sobie zapracować i trochę
poczekać. Im dłużej jestem na rynku tym więcej mam zleceń z
referencji. Zadowolony klient jest najlepszą formą reklamy.
Reasumując najlepiej docierać do
klientów różnymi sposobami jednocześnie. Połączenie wielu
sposobów naraz daje najlepsze efekty.
Podoba mi sie. Prosto i czytelnie. Fajnie ze korzystasz z wlasnego doswiadczenia bo wiesz ze trzeba duzo pracy,wkladu wlasnego i cierpliwosci.
OdpowiedzUsuńGratuluje wytrwalosci.
Ania
Dzięki za miłe słowa:-)
OdpowiedzUsuńNajgorzej jest z tą wytrwałością, ponieważ na początku trzeba włożyć sporo pracy aby pozyskać pierwsze zlecenia, a później zatrzymać przy sobie klienta, ale z czasem jest coraz łatwiej.
jestem zafascynowany profesjonalnym podejściem do tematu firmy sprzątającej.Bardzo rzetelne przekazanie wiedzy o prowadzeniu biznesu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za informacje.Wlasnie zamierzam wystartować ze swoim biznesem. Fajnie ze ktoś się dzieli swoim doświadczeniem zadko w tych czasach jest spitkac ludxi tskich jak pan (zazdrosc itd.)
OdpowiedzUsuńja stworzylem swoja firme prawie ze Identycznie dzis przyjmuje 10 pracownikow jednego kierownika zmiany
OdpowiedzUsuńMogłoby się wydawać, że reklama firmy sprzątającej może być niezmiernie trudna, szczególnie chwytliwa reklama, która przyciągnie odbiorców oraz pozwoli firmie wzbić się ponad stereotypy :) Gratuluje podejścia ;)
OdpowiedzUsuńKlient z polecenia to najlepszy klient, bo mamy pewność, że jest to bezpieczny klient.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że obecnie największym i najlepszym źródłem pozyskiwania klientów jest internet. Chociaż tak jak piszesz, nie można się ograniczać do jednego.
OdpowiedzUsuń